|
| Mikeoff | 2020, kwi 12 13:45
|
|
|
 |
|
| Thivia | |
|
| 2019, lis 5 |
Nigdy się nie udzielam na forum bo po prostu lubię grać, a nie wdawać się w niepotrzebne dyskusje ponieważ one niestety i tak do niczego dobrego nie prowadzą...
Od zawsze na MW było tak ze po pierwsze GM nie mógł być graczem - bo to jest bardzo logiczne podejście do serwera z poszanowaniem zasad "grajmy na równych zasadach".
Od zawsze na MW nie było czegoś takiego jak dyskusja z GMem - jeżeli któryś gracz złamał regulamin dostawał adekwatną karę bez możliwości dyskusji.
Forum nie było moderowane przez GMow pod kątem "ta wypowiedz mi pasuje to zostawiam a ta mi się nie podoba to usuwam"
Obecnie sytuacja wygląda tak ze nie ma czegoś takiego jak podział na "EKIPA i gracze"... jest FRIS którego nie obchodzi co się dzieje na serwerze i swoimi zaocznymi decyzjami faworyzuje ludzi którzy są jego znajomymi. A reszta GMów to wirtualne wpisy na stronie.
Ultima jest bardzo specyficzną i fajną grą do której miło wraca się przez całe życie. Tworzą ją przede wszystkim ludzie i to co się dzieje w ekipach. Niestety obecna sytuacja na MW wygląda tak, że przez brak NORMALNEGO podejścia do sprawy typu: "raz ja padnę raz ktoś padnie, raz ja stracę moba raz ja komuś ukradnę mobka" gra jest po prostu nieprzyjemna. Można zaobserwować jakąś taką chorą walkę o "władze" zamiast skupić się na tym, żeby było po prostu fair.
Stronnicze BANY czy przepychanki kto używa kto nie używa SH... -
Wydaje mi się, że przez takie zachowania graczy którzy za wszelką cenę chcą mieć GMa - na serwerze zostanie po prostu dany GM ze swoją ekipą... i co dalej? Sami sobie będą biegać po świecie? Sami będą sobie chodzić PVM bo PK raczej już nie będzie a jednak to jest najfajniejsze w UO. Tylko faktycznie to trzeba się zastanowić nad swoim zachowaniem i nie być krótkowzrocznym.
Wydaje mi się również, że większość ludzi grających na MW to Ci sami ludzie, którzy za dzieciaka siedzi po kafejkach i całymi nocami ciupali z zajawki właśnie do MW. Mam nadzieje, że większość z graczy ułożyło sobie fajnie życie prywatne i w wolnym czasie chcą się przy grze relaksować, pogadać na discord ze znajomymi itd itd... I chyba to powinno być najważniejsze bo to właśnie tworzy świat UO...
Przemyślcie to wszyscy i zastanówcie się czego tak naprawdę oczekujecie od Ultimy i serwera MW.
Tyle ode mnie.
Bawcie się dobrze...
Mk- | |
|
| Godrik | 2020, kwi 15 13:13
|
|
|
|
|
|
| Meredith Sherivar | |
|
2020, lut 3
| Polska | |
Brawo! Sam miałem ochotę napisać podobny post. Zgadzam się z wszystkimi powyższymi przemyśleniami.
Wróciłem na MW po chyba 7 latach przerwy, ściągnął mnie tu sentyment. I tak jak przez pierwsze dni czułem się wspaniale, mogąc znów zajrzeć do świata ultimy, tak teraz widzę, że mimo wielu zmian, usprawnień i nowości, MW w mojej opinii staje się co raz mniej przyjaznym miejscem a winę za to ponosi cała społeczność serwera. Większość graczy ma już swoje lata a mimo to zachowują się jak gimnazjaliści biegający na skargę do nauczyciela.
Przyłączam się do apelu Mikeoffa, proponuje przemyśleć czym jest MW i jak chcielibyśmy, żeby zmieniało się w kolejnych miesiącach.
Pozdr. | |
|
| Lucaveli | 2020, kwi 15 18:22
|
|
|
 |
|
|
| Brak postaci | |
|
2008, mar 3
| Ostrołęka | |
Tu raczej się nie zgodzę.
|
| Dzień dobry.|
|
| Hudy | 2020, maj 5 07:09
|
|
|
 |
|
|
| Maiev Altavari | |
|
2006, lut 28
| Piekło | |
@Godrik rozumiem, że spokojnie kazdy gracz powinien podchodzic do naduzyc w grze, bugowaniu, uzywaniu oprogramowania wspomagajacego gre które jest zabronione.
Prawda jest taka, że jest za duzo luzu na serwerze, silna ręka w postaci Mepha, ta silna surowa ręka nie istnieje.
Strach przed ukaraniem przez GM`a gracza jest wieksza niz strach przed utrata dziecka w szwecji. GM boi sie dac surowa kare aby nauczyc gracza "pokory". Kazdy ma swoje lata i wystarczy jakas "mala" niedogodność dla nas samych zebysmy przestali grac, wystarczy pierdola zeby rzucic fochem ( wiem po sobie, kilka razy juz robilem sobie przerwe ).
Problemy są 3.
1. Strach przed utratą graczy ( ciągłe powtarzanie przez graczy - jak zrobisz to to spadnie online)
2. Bestialstwo graczy
3. Nudne zajęcia na MW ( pvm które wszyscy przerobili - ciągła farma magików, pvp - niby zawsze inne jednak zawsze konczy sie tak samo ten zabije tamtego w najróżniejszych przypadkach/sposobach)
Niestety ale to wlasnie nuda powoduje, ze to my gracze kombinujemy... Ekipa niekiedy jest bezsilna.
Próbowalem sam z siebie zorganizować "rozrywke" dla graczy - lecz jestesmy spoleczenstwem tak zawistnym ze stworzenie czegos czesto bywa niemozliwe. | |
|
| Jam Lasica | 2020, maj 5 18:11 | 2020, maj 5 18:18
|
|
 |
|
| Athelas | | |
|
2007, sie 18
| Wrocław | |
Ciężko odpowiedzieć na taki post.
@Mikeoff Twoje założenia są błędne, pytanie czy więc jest sens odnosić się do wniosków?
Jestem tutaj od 2007 i w zasadzie prawie wszyscy GMowie to gracze. Część z tych osób rezygnowało z gry, ale na ogół w momencie, w którym mieli zbyt dużo obowiązków jako GM - tak też było w moim przypadku, póki byłem VMem, grałem, w zasadzie przestałem grać jak zostałem SM, a już nie grałem jak byłem P.O. adminem.
Jeśli chodzi o dyskusje - to jedna ze zmian, za którą lobbowałem (sam wprowadzałem) to ujawnienie informacji o tym, kto daje jaila, właśnie, aby takie dyskusje się pojawiły, aby ludzie czuli się sprawiedliwie oceniani - karani.
Jeśli chodzi o wolność słowa, to zawsze takowa była, czy coś się zmieniło? Czemu nie walczycie o to - sam dostawałem bana od @sto, walcząc o swoją wolność słowa - zaglądam tu od czasu do czasu i nie widziałem, aby tak było.
Problemy jakie widzę to:
1. Rozluźnienie w przestrzeganiu porządku: speedhacki, multi, bierne makro - wprowadziło to ogólny chaos, na który nie jesteśmy gotowi.
2. Nuda - jakiekolwiek zmiany przyciągają i powodują, że gra jest ciekawsza, bo coś tam chcemy przetestować.
3. Chamscy gracze. Przy dużym online osoby jak Kid, Kan są jakimś problemem i ich zachowanie rozlewa się na wszystkich przez co interakcje z takimi osobami są rzadkie, w obecnych czasach jest to pewnie wyjątkowo uciążliwe.
Moje opinie zbudowałem na podstawie obserwacji tego co ludzie piszą na Discordzie.
Niskie online powoduje, że nikomu się nic nie chce robić, to powoduje niskie online, a to powoduje, że nikomu się nie chce nic robić.
A kim robić? Nie ma kim, narzekacie na GMów, ale skądś się oni muszą wziąć - mogą być to tylko gracze.
Przez to, że serwer został pozostawiony przez @Mephisto i nie wszystko jest możliwe do zrobienia jest to dryfujący statek, który raczej nie popłynie - to że ludziom się nie chce to normalna rzecz - mi też się nie chciało - albo nie miałem czasu  - to nie ocena - to stwierdzenie faktu.
A czy Fris podejmuje złe decyzje? Podejmuje takie jakie ma źródła informacji, tak jest zawsze, Ekipa jest pryzmatem dla Admina.
A chyba nikt nie wątpi, że Admin chce dobrze? Po prostu brakuje mu wystarczająco informacji - gracze wcale nie są lepszym źródłem.
|
| "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądz tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci."|
|
| Godrik | 2020, maj 6 11:17
|
|
|
|
|
|
| Meredith Sherivar | |
|
2020, lut 3
| Polska | |
No i to własnie miałem na myśli - podejście nas, graczy do tej formy rozrywki jaka jest gra na MW. Oczywiście, że nadużycia które są nagminne powinny być tępione ale to robota dla GM-ów a tutaj widzę, że powstały zawody kto kogo więcej razy podpierdzieli. Słusznie zauważasz, że jesteśmy społeczeństwem zawistnym ale zawsze można próbować z tym walczyć.
Z reszta, duża część graczy jest co najmniej przyzwoita i potrafi się zachować, problem stanowią jednostki które są wyjątkowo krzykliwe | | | | | | | | |
| |
