|
|
Winker | 2006, lip 31 17:04
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2007, gru 2 |
To jak sie ja da obejsc bo ja nie wiem. Nigdy nie obchodzilem owych ograniczen wiec skad ten pomysl o jeszcze wiekszych ? |
|
Arubin | 2006, lip 31 18:46
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2007, kwi 3
Krak | |
Jestem w 100% za tym co powiedzial sto. Kiedys planowalem wypad na pvp w magikach do resa i walki ale teraz to jest nieoplacalne bo wystarczy zrzucenie z konia przy 3 przeciwnikach i nie masz szans przezyc. 10 sekundowe delay dla zejscia z konia i rzucenia bola to idealne rozwiazanie.
|
| Quidquid agis, prudenter agas et respice finem
|
sto | 2006, lip 31 19:35
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, cze 21
Wrocław | |
Goblin i winker: nie bede was uczyl gry, czasem trzeba wysilic mozgownice i samemu pokombinowac choc wiem ze wam wystarczy wyblagac jakies makro od kogos i wyciagnac gotowa taktyke. No coz
Jurgen: jestes kolejna osoba ktora udaje idiote. szkoda. Gdy lucznik zejdzie z konia zazwyczaj robi to gdy wie kiedy, chyba ze jest debilem i wbija sie sam w grupe wrogow no ale coz myslenie nie boli i czasem warto je stosowac. W normalnym pvp jak ludzie widza ze lucznik zchodzi z wierzchowca zazwyczaj daja w tyl zwrot i dluga(nie zawsze sie udaje bo bole maja duzy zasieg a makra na ich rzucanie sa szybkie). Gdy juz kolo jest na ziemi lucznikiem nikt sie nie interesuje. Wiec pomysl troche zamiast snuc takie bzdury.
urban: nie wiem kim grasz ale na pewno nie masz zielonego pojecia o mojej grze. Mylisz sie - nie spadlem po ataku bola bo nie mam czasu na gre i od poczatku lipca zaledwie raz bylem na pvp. A teraz bole sa przegiete bo niezaleznie od tego co na siebie zaloze, niezaleznie od tego jak dobrze umiem grac jestem trupem gdy zostane bez konia otoczony przez wroga. A wszystko to bo jakis lame-luk dorwal makro na bole. n/c
|
| Racja jest jak dupa - kazdy ma swoja.
|
hairak1 | 2006, lip 31 20:51
|
|
|
|
|
Nie istnieje |
Sto jak nie masz czasu na gre to niepisz nic.:< Nawet jak bys byl po wskrzeszeniu na koniu wystarczy ze zaatakujesz lucznika i juz cie niezzuci. Jak bys umial dobrze grac to bys to tak rozegral ze nawet lucznik by do ciebie niepodbiegl.... Zaatakuj go jak widzisz bo i tak albo cie bedzie zzucac odrazu albo atakowac wiec ty 1 zaatakuj go i niezlecisz.... Pamietaj ze jak ma paraliz niemoze dawac zabijcie... I wystarczy ze na pieszo sie hidniesz na ulamek sekundy i juz smok cie nieatakuje. A co do tych grupowych to tk samo barb podleci zzuci cie z konia i tez masz zgon 100% Wamp tez kiedys wymiatal z ta krwia i tez kazdy padal jak walczyl 1 vs 3, nawet w wsiurskim sprzecie... |
|
sto | 2006, lip 31 23:10
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, cze 21
Wrocław | |
hairak nie mow mi co mam robic, wcale nie skonczylem grac i bede pisac ile mi sie zechce. Jak juz musisz poslugiwac sie idiotyzmami to atakujac po wskrzeszeniu lucznika nawet jesli bylby bez luku zabije cie z piesci (wogle nie widze zwiazku twoich bredni z tematem ale masz, odpowiadam). I nie ucz mnie synu grac bo jesli chodzi o pvp to, badzmy szczerzy, jestes zerem, twoja gra wojem wilkiem nie jest ani troche podobna do gry magiem, analogicznie jest z naszym doswiadczeniem w pvp. Nie widze tez najmniejszego sensu zeby tu poruszac temat ze smokiem, jak sobie z tym nie radzisz zaloz swoj topic, a rady jak mam postepowac zachowaj dla siebie bo na pewno nie jestes kims kto moze mnie uczyc pvp. I na litosc boska, pisalem w tym temacie o barbie i wilkolaku ale ty oczywiscie nie przeczytasz wszystkiego tylko snujesz te swoje marne wnioski, chlopie cofnij sie do pierwszego posta i zacznij czytac od poczatku. Nie widze sensu przywolywac tu krwi u wampa, to zupelnie inna parafia - krew byla przesadzona i zostala poprawiona normalna kolej rzeczy przy wprowadzaniu zmian, potestowano, bledy wyszly i poprawiono a bole zaczeto wykorzystywac w sposob naginajacy mechanike gry.
|
| Racja jest jak dupa - kazdy ma swoja.
|
Goblin | 2006, sie 1 01:09
|
|
|
|
|
Nie istnieje |
Mowisz ze ja sciagam jakies taktyki itp ? to sie zastanow lepiej co mowisz bo chyba ja mam jedyna taka postac jak moja na servie za to ty masz jak setki innych, czyli gowninaych zrob sobie lepszy konfig postaci to ci to przeszkadzac nie bedzie Co do makr uzywam 2 miksy + leczenie. Winq nie UZYWA MAKRA NA BOLE DEBILU moze wkoncu zrozumiesz
i nadal nie napisales jakim BUGIEM/mechanika gry ktos moglby obejsc czyjs atak
i Skoros taki mądry co do zrzucania kogos z konia ze wie kiedy to robi to hmm... to ty tez powiniens wiedziec kiedy uciekac lub zaatakowac go, dac panika, schowac sie, DZIALAC | Zrzucenie bola to nic innego jak zadzialanie na WLASNY sposob, jego możliwosc to tak ty bys dał hida czy inny czar
Poprostu ta gra jest dla ciebie zatrudna bo tutaj trzeba myslec. Nazywasz hairaka zerem a sam jestes gowno wart. Znalazl sie zasrany dm'owicz, kiedys na dm potrafil noob ownzowac i mysli ze na MW tez mu sie to uda O_o |
|
SiMet | 2006, sie 1 07:05
|
|
|
|
|
| Brak postaci | |
|
2014, kwi 25 |
Sto wybacz, ale właśnie mówisz ze da sie to obejść, wiec powiedz jak sie coś takiego obchodzi... ja nie widze zwiazku tego co mówisz. Zazwyczaj jak jest 3vs1 to sie pada raczej. Tak samo mag moglby Ci rzucić Parala itd. i też byś padł.
Duzo osob uzywa róznych macr jeszcze bardziej czasami naginających mechanike gry. I bynajmniej nie podoba mi sie styl w jaki z nami rozmawiasz. Bo rzucasz w nas błotem. Albo dyskusja, konkretne argumenty, albo koniec tematu. Chce usłyszeć jak Ty chcesz to obchodzić, bo ja jakoś nie widze... |
|
hairak1 | 2006, sie 1 07:43
|
|
|
|
|
Nie istnieje |
"Mylisz sie - nie spadlem po ataku bola bo nie mam czasu na gre i od poczatku lipca zaledwie raz bylem na pvp."- puniej piszesz ze nie skonczyles grac, dobra.... Ale jak od miesiaca nie jestestes pvp to sie nieudzielaj w tej sprawie bo jakos z 2 osoby na to nazekaja, a winq chyba pk czesto jest.
"Jak juz musisz poslugiwac sie idiotyzmami to atakujac po wskrzeszeniu lucznika nawet jesli bylby bez luku zabije cie z piesci (wogle nie widze zwiazku twoich bredni z tematem ale masz, odpowiadam)." - tu ci odpowiedzialesm na to ze "A teraz bole sa przegiete bo niezaleznie od tego co na siebie zaloze, niezaleznie od tego jak dobrze umiem grac jestem trupem gdy zostane bez konia otoczony przez wroga." To pisze ze nawet jak bys byl na todze na koniu zwyklym to jak lucznika zaatakujesz to niespadniesz... Bo i tak on ciebie zaatakuje to ty go 1 zaatakuj.. Wiado moze spadniesz od luku, ale glupio gadasz to ja glupio odpisuje...
"I nie ucz mnie synu grac bo jesli chodzi o pvp to, badzmy szczerzy, jestes zerem, twoja gra wojem wilkiem nie jest ani troche podobna do gry magiem, analogicznie jest z naszym doswiadczeniem w pvp." - nie uczce cie gry, tylko jak nieumiesz poradzic sobie z takim lucznikiem to ci pisze jaki sposob a nie odrazu isc plakac na forum. A co do zera to moze ty nim jestes bo chyba odkad gram nie zabiles mnie ani razu.
"Nie widze tez najmniejszego sensu zeby tu poruszac temat ze smokiem," - wydaje mi sie ze chodzi ci o bole + smok, wiec poruszam topick ze smokiem. A jezeli nie to jak Simet pisal wyzej kazdy padnie 1 vs 3. Jezeli tych 3 to dobzi gracze...
"I na litosc boska, pisalem w tym temacie o barbie i wilkolaku ale ty oczywiscie nie przeczytasz wszystkiego tylko snujesz te swoje marne wnioski, chlopie cofnij sie do pierwszego posta i zacznij czytac od poczatku." - Ja ci tylko odpowiadalem na twoja bzdurna wyzej wypoiwedz, wiec jezeli o to chodzi to chyba ty zaczeles pisac o tym.
"Nie widze sensu przywolywac tu krwi u wampa, to zupelnie inna parafia - krew byla przesadzona i zostala poprawiona normalna kolej rzeczy przy wprowadzaniu zmian, potestowano, bledy wyszly i poprawiono a bole zaczeto wykorzystywac w sposob naginajacy mechanike gry"- NIe widzisz sennsu, ja za to widze. Bola i tak juz zostala ostro uwalona patrzac na to jaka byla ona na poczatku....... I jaki to sposob naginajacy mechanike? ze zlazisz z konia i zucasz bole i po 5 sekundach wchodzisz gdzie jak zzuci kogos to atakuje ci widmo, ty tez mozesz mu zaatakowac i tez ma 100% na smierc? Ten kto bedzie z teamem to wygra wiadomo... | | | | | | | | | | | |
| | | |
|